Najnowsze wpisy


cze 25 2003 ... sorki ...
Komentarze: 0

na początku tej notki wieeeelkie sorki za to że dopiero teraz ją napisałam ... wiadomo jak miałam wolny czas to oczywiście nie miałam weny ... a teraz kiedy muszę szybko sprzątnąć chatę i spakować się na biwak ... wiadomo mam ... w środę była u mnie impreza .. rodzinka pojechała nad jeziorko a ja z powodu biwaku oczywiśćie zostałam z pustą chatą ... aż samo się prosiło aby zrobić dyskę ... ogólnie było zaje...fajnie ...pomijając oczywiście fakt jakim są sąsiedzi ...tańczyłam z NIM ... było bosko ... nigdy tego nie zapomnę ale i tak nie mam zamiaru zbytnio przeżywać ... rozczarowanie byłoby zbyt duże ...dziś kupiłam sobie mundurek ... jest suuuuuuuuuuuuuuuuper!!zaczęłam kontakt z boskim chłopakiem z mojej szkoły (przez gg oczywiśćie) nie myślę o tym jak o czymś poważnym ale chciałabym go bliżej poznać ... podobno jest baaaaaaaaaardzo fajny ...narazie kończę ... jak wrócę z biwaku napiszę jeszcze coś fajnego ... pa

buziaczek_sandra : :
cze 14 2003 nic ciekawego
Komentarze: 1

bleeeeeeeee

buziaczek_sandra : :
cze 14 2003 załamałam się
Komentarze: 2

jestem harcerką .... ostatnio podlapalam maksymalnego dola .... :((((( ciekawe jak byście się poczuli gdyby harcerki z waszego zastępu nie mówily wam co się dzieje...? ja wlaśnie dzisiaj mialam z takim chamstwem do czynienia ..... postanowilam ża pójdę z kumpelą z harcerstwa (razem z jej zastępem oczywiście) na zbiórkę na basen przy ul.wejherowskiej . aby tam dojechać musialyśmy się przesiąść z autobusu 142 do 127(wiem że to średnio ciekawe,ale mam nadzieję że nie będziecie źli) ,ponieważ tego samego dnia bylo sprzątanie schronu naszej drużyny (o czym ja oczywiście nie wiedzialam) moja kumpela zastępowa justyna poprosila mnie abym z dziewczynkami z jej zastępu pojechala na basen ,a ona dojedzie po dwóch godzinkach jak sprzątanie się skończy, jasne że się zgodzilam ..... gdy już żegnalyśmy się z justynką zobaczylam moją zastępową wraz z dwiema koleżankami ,które też szly sprzątać ten cholerny shron !!!!! nie no luzik ..... ja o niczym nie wiedzialam ... byo mi okropnie przykro .... gdyby nie zbieg okoliczności o niczym nie mialabym pojęcia zastanawiam się czy nie przejść do zastępu mojej kumpeli ...... tam bynajmniej wszyscy(tak myślę) mnie lubią i ja wiedzialabym o tym co się dziej wokól mnie ... mam dość tego że jestem ignorowana i w moim zastępie wykorzystywana !!

buziaczek_sandra : :
cze 13 2003 skończę z nim
Komentarze: 6

odpuszczę go sobie .... to nie ma sensu .. i chociaż nie dopuszczam do siebie takiej myśli to glęboko w podświadomośći znajduje się takie male coś , coś co mówi mi żebym go olala . to nie takie proste zapomnieć o ukochanej osobie .... bardzo cierpię kiedy od różnych osób slyszę co on wyprawia ze swoją nową dziewczyną (nie no luzik) powiedzmy że fizycznie dzieli ich tylko krok (jeśli chodzi o gardla to ich języki znają je bardzoo dobrze) piotrek jest idealem chopaka .... męski,umięśniony,sympatyczny,opiekuńczy,inteligenty i do tego śliczniutki ... jego piękne brązowiutkie oczka idealnie komponują się z ciemnobrązowymi wlosami , które slodko opadają mu na opaloną twarzyczkę .... z każdym mrugnięciem jego dlugich czarnych rzęs moje serce staje .... potem znów zaczyna bić z jeszcze większą prędkością .... ja naprawdę staram się o nim zapomnieć ale to jest niemożliwe ... wszyscy mi mówią żebym sobie odpuścila .... nawet ja .... ale NAWET MOJE WLASNE SLOWA DO MNIE NIE DOCIERAJĄ !!!!! kiedy nie widzę go przez dluższy czas mam wrażenie ,że mi przeszedl że to już po wszystkim ... ale gdy znów go widzę .... zaczyna się ... dreszcze które przenikają moje cialo gdy go widzę sprawiają że mam ochotę rzucić mu się na szyję i powiedzieć jak bardzo go kocham .... i wtedy odzywa się wewnętrzny glos który mówi mi : nie rób tego bo zepsujesz waszą przyjaźń a on i tak nigdy będzie czul do ciebie nawet w polowie tego co ty do niego !!! wtedy zaczyna się ból ..... cierpienie ...... dolek psychiczny który poglębia mój wlasny glos wewnętrzny .......

buziaczek_sandra : :